It's high time for homemade pesto. Now, when basil is getting old, we can harvest everything and make pesto. Garlic, olive oil, basil, grana padano and pesto time has already started
Teraz gdy bazylia już przekwita i powoli robi się zimno, czas na pesto bazyliowe. Wystarczy oliwa z oliwek, czosnek, pęk liści bazylii i parmezan razem z solą i pieprzem. W następnym pośćie pokaże wam jakie danie przygotowałam właśnie ze świeżym pesto.
Co potrzebujesz:
- Duży pęk bazylii
- Oliwa z oliwek
- Ząbek czosnku
- 4 łyżki tartego parmezanu
- 1/2 łyżeczki soli
- Świeżo mielony pieprz
- Oddzielamy liście bazylii od łodyg
- Wrzucamy liście do pojemnika, zalewamy odrobiną oliwy, wrzucamy czosnek i miksujemy (możemy też utrzeć w moździerzu)
- Dodajemy sól i pieprz (do smaku)
- I dopiero gdy dodamy parmezanu nasze pesto nabiera wyrazistego smaku
- Wszystko razem mieszamy, wkładamy do słoiczków i zalewamy oliwą, takie pesto może postać w lodówce dość długo
BON APPETIT!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz