Hmmm... cóż skoro W. nie ma w tej chwili czasu na wyczarowanie dla was posta na temat aktywności fizycznej z opaską Garmin to ja mam dla was potreningowa propozycję. Mało tłuszczu jeśli odstawimy sos orzechowy, dużo witamin dzięki szpinakowi, białko z piersi indyka i węglowodany z pieczonych i pysznych batatów. No to zaczynamy !:)
Bataty to świetny zamiennik normalnych ziemniaków, niestety kilkukrotnie droższy. Jest to popularne warzywo z krajów Ameryki Środkowej i Południowej natomiast u nas trzeba troszkę się namęczyć żeby go znaleźć. Jednak w 100% warto. Słodkie ziemniaki mają o ponad 50% większe właściwości odżywcze niż nasze zwykłe ziemniaki. Zawierają wysoką ilośc błonnika, witaminy A, B5 i B6 oraz wykazują brak cholesterolu. Bulwy ziemniaka zawierają dużo b-karotenu co zapobiega chorobom serca i wielu nowotworom ponadto jak dobrze wiemy b-karoten sprzyja naszej cerze!:)
Słodkie ziemniaki są "elastyczne" mam na myśli to, że można z nich zrobić praktycznie co tylko chcemy. Pieczone, gotowane, suszone, duszone będą świetnie się komponować z tymiankiem, solą, pieprzem i chilli. Pamiętaj również o tym że slodki ziemniak nadaje się również to deserów np. ciast tak samo jak dynia - wystarczą odpowiednie przyprawy (korzenne) i jesteście w stanie zrobić cudo. Jako przekąskę na imprezy, możecie przygotować pieczone bataty owijane w szynkę parmeńską z kawałkiem cebuli - nabic na wykałaczkę i gwarantuje wam że jako pierwsze znikną ze stołu:) Jeśli raz zjecie dobrze przygotowanych batatów, zrobicie wszystko żeby do nich wracac jak najczęściej a szczególnie po treningu ponieważ mają wysoką wartość energetyczną tj. 105kcal/100g. Także do dzieła! A następnym razem zamiast zjeść frytki w popularnej sieciówce, zrób te przygotowane w domu - z batatów:)
Co potrzebujesz (2-3 porcje)
- 2 piersi z indyka
- paczkę szpinaku baby
- 3 średnie bataty (słodkie ziemniaki)
- łyżka masła orzechowego crunchy z kawałkami orzechów
- 1/2 łyżki miodu
- przyprawy (sól, świeżo mielony pieprz, ostra papryka)
- ząbek czosnku
- 1/2 łyżki masła
- odrobina sera pleśniowego do posypania
- Piersi z indyka myjemy i przecinamy na 1cm plastry, doprawiamy solą, pieprzem i ostrą papryką (papryki nie zbyt dużo)
- Smażymy indyka 3min z jednej i 3min z drugiej strony i przekładamy do naczynia żaroodpornego.
- Na tej samej patelni rozpuszczamy masło orzechowe i miód. Doprawiamy ostrą papryką i solą do smaku jeśli masło nie jest zbyt słone.
- Wlewamy przygotowany sos do naczynia gdzie czeka mięso
- Masło wędruje na patelnię i czosnek przeciśnięty przez praskę. Uważamy żeby go nie spalić ponieważ będzie gorzki. Teraz wrzucamy szpinak i doprawiamy solą i pieprzem. Smażymy dopóki dopóty zmieni kolor na ciemno zielony i zmięknie.
- Pokrywamy szpinakiem naszego indyka i posypujemy serem pleśniowym. Odstawiamy i przygotowujemy bataty.
- Bataty obieramy i kroimy na 0,5 cm talarki. Skrapiamy lekko olejem z pestek winogron i posypujemy solą i pieprzem.
- Oba przysmaki wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na ok 20min
- Ziemniaki zdążą zmięknąć w tym czasie, ale jeżeli chcemy bardziej przypieczone to trzymamy ok 10min dłużej
- Na dolną polkę wędruje naczynie żaroodporne z indykiem, a u góry wstawiamy bataty na blasze. (Teraz czekanie, nakładanie i jedzenie:))
BON APPETIT!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz