Na gotowanie mamy teraz niesamowity czas... sezonowe warzywa i owoce dostępne na bazarkach. Możemy bez problemu wymyśleć co chcemy ugotować i znajdziemy świeże produkty czekające na nas w ogródku lub na ladzie u Pani, z którą za chwilkę będziemy się targować o 50gr:) Taki urok bazarków i nieziemskiego lata!
Moja propozycja na dziś to francuskie ciasteczka ze świeżymi malinami i bananami dla osłodzenia smaku. Polane roztopioną czekoladą i posypane migdałami..:)
Co potrzebujesz:
- ciasto francuskie
- garść malin
- 1 banan
- czekolada mleczna
- migdały
- miód lub cukier
- Ciasto rozcinamy na kwadraty
- do każdej sakiewki wkładamy po kila malin i plasterki banana. Maliny mogą być dość kwaskowate dlatego jeśli chcemy możemy dodać pół łyżeczki miodu lub cukru. Kwaskowość wyrówna nam jeszcze mleczna polewa:)
- Zamykamy sakiewki i wstawiamy do piekarnika - do przyrumienienia. Pieczemy w 180st.
- Teraz zajmiemy się czekoladą - ja użyłam mlecznej z orzechami.
- Rozpuszczamy ją w kąpieli wodnej - w garczku gotujemy wodę a czekoladę rozkruszamy w miseczce i rozpuszczamy tuż nad gotującą się wodą. możemy dodać troszkę wody lub mleka żeby nie przypalić czekolady
- Gdy wyjmiemy ciasteczka, polewamy je czekolada i posypujemy migdałami - gotowe!:)
BON APPETIT!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz